Nie skupiając się już tylko i wy-łącznie na tej chorobie, ale odwołując się do wielu chorób „społecznych” (choćby ADHD, autyzm, zespół Downa, zespół Touretta itd.), jestem zda-nia, że społeczeństwo też trzeba przygotować na spotkanie z takimi osoba-mi. Niejednokrotnie zachowanie ludzi w stosunku do chorych pozostawia
„Książka Nie jestem kosmitą to lektura obowiązkowa dla wszystkich osób ze zdiagnozowanym zespołem Aspergera, w szczególności tych, które dopiero wkraczają w dorosłe życie. Kiedyś chciałam być osobą neurotypową. Po wielu latach zrozumiałam, że tak naprawdę kryła się za tym jedynie chęć bycia akceptowaną. Teraz wiem, że jesteśmy całkowicie w porządku – i ja, i mój autystyczny mózg. Ludzie z zaburzeniami ze spektrum autyzmu powinni być uczeni takiego nastawienia do siebie od wczesnego dzieciństwa. Ta książka nie próbuje nikogo zmieniać w człowieka, którego rozwój przebiegł w typowy sposób. Nie ma w niej też ciągłego wpędzania w poczucie winy z powodu odmienności oraz powtarzania: MUSISZ SIĘ ZMIENIĆ. Ludzie i tak zmieniają się z upływem czasu. Jest to zupełnie naturalne i dotyczy także osób z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Nienaturalna jest za to konieczność ciągłego odgrywania „normalnego” wbrew sobie, wyłącznie w celu usatysfakcjonowania innych. Muszą się z tym pogodzić zarówno osoby ze spektrum, jak i ich otoczenie . Nie ma sensu marnować życia na ciągłą walkę. Nie jestem kosmitą to jedna z niewielu książek, które przedstawiają zespół Aspergera jako odmienność, a nie chorobę i cierpienie. Z publikacji tej młody człowiek dowie się, że nie jest zły ani uszkodzony – jest po prostu inny. Dowie się także, że zasługuje na szacunek ze strony innych ludzi, wliczając w to także terapeutów. Traktowanie dorastających i dorosłych ludzi ze spektrum jak małych, nic nie rozumiejących dzieci jest nagminne. Cieszę się, że ktoś o tym napisał. Jeszcze bardziej się ucieszę, kiedy któreś z „wiecznych dzieci” w końcu przeciwko temu zaprotestuje. Książkę można wykorzystać też jako zeszyt ćwiczeń służących do lepszego poznania samego siebie. Wiele osób z zaburzeniami ze spektrum autyzmu unika autorefleksji, gdyż woli się zajmować swoim hobby. Tymczasem do sprawnego funkcjonowania w społeczeństwie kluczowe jest poznanie własnego ja. Jaki jestem? Jak odbieram rzeczywistość? Jakie są moje relacje z ludźmi? Co jest dla mnie ważne? Jakie mam cele w życiu? Na te wszystkie pytania można odpowiedzieć sobie, korzystając z tabel umieszczonych w poszczególnych rozdziałach. Jako osoba z zespołem Aspergera bardzo lubię tabele i konkretne pytania. Są one dużo lepsze od skumulowanego tekstu, z którego trzeba samemu wywnioskować… no właśnie, co? Wadą wielu poradników psychologicznych jest to, że są pełne treści, które nic nie wnoszą. Po ich przeczytaniu nadal nic nie wiemy. Tutaj treści są konkretne i zmuszają do myślenia. Wyjaśniają też wiele ludzkich zachowań. A przede wszystkim zachęcają do akceptacji samego siebie. Tego właśnie nam brakuje w „autystycznym środowisku”. Ważne jest, żeby o tym głośno mówić. Ważne jest również, żeby o tym mówili sami zainteresowani. Dlatego mam nadzieję, że Nie jestem kosmitą to dopiero początek polskiej serii książek pisanych przez osoby, u których zdiagnozowano zaburzenia ze spektrum autyzmu”. Katja Schrödinger – informatyczka, autorka bloga koci świat asd o życiu osoby z zespołem Aspergera. Autorka projektu gry komputerowej AUSI (Autism Simulator). Zaburzenia ze spektrum autyzmu zdiagnozowano u niej w wieku 4 lat.

Nie jestem kosmitą powraca Jesteśmy na absolutnym finiszu. Już niewiele potrzeba by książka stała się faktem. Na razie zdradzamy rąbek tajemnicy - po

Tytuł: Nie jestem kosmitą. mam zespół Aspergera Autor: Joanna Ławicka Rok: 2016 dodruk 2018 Stron: 136 ISBN: 9788363692117 Nie jestem kosmitą to jedna z niewielu książek, które przedstawiają zespół Aspergera jako odmienność, a nie chorobę i cierpienie. Z publikacji tej młody człowiek dowie się, że nie jest zły ani uszkodzony – jest po prostu inny. Dowie się także, że zasługuje na szacunek ze strony innych ludzi, wliczając w to także terapeutów. Traktowanie dorastających i dorosłych ludzi ze spektrum jak małych, nic nie rozumiejących dzieci jest nagminne. Cieszę się, że ktoś o tym napisał. Jeszcze bardziej się ucieszę, kiedy któreś z „wiecznych dzieci” w końcu przeciwko temu można wykorzystać też jako zeszyt ćwiczeń służących do lepszego poznania samego siebie. Wiele osób z zaburzeniami ze spektrum autyzmu unika autorefleksji,gdyż woli się zajmować swoim hobby. Tymczasem do sprawnego funkcjonowania w społeczeństwie kluczowe jest poznanie własnego ja. Jaki jestem? Jak odbieramrzeczywistość? Jakie są moje relacje z ludźmi? Co jest dla mnie ważne? Jakie mam cele w życiu? Na te wszystkie pytania można odpowiedzieć sobie, korzystając z tabel umieszczonych w poszczególnych rozdziałach. Jako osoba z zespołem Aspergera bardzo lubię tabele i konkretne pytania. Są one dużo lepsze od skumulowanego tekstu, z którego trzeba samemu wywnioskować… no właśnie, co? Joanna Ławicka – doktor nauk społecznych, pedagog specjalny, współtwórca Fundacji Prodeste z Opola, od trzech lat prezes zarządu. Autorka licznych publikacji naukowych i popularyzatorskich oraz komputerowych gier edukacyjnych we współpracy z PWN. Prywatnie – człowiek z pasją, działa na rzecz rozwoju turystyki i kultury, wychowuje trzy córki. Diagnozę zespołu Aspergera otrzymała w wieku 28 też: Człowiek w spektrum autyzmu tej samej autorki. Polecamy produkty
Pedagog specjalny, doktor nauk społecznych. Od 2013 roku prezes zarządu Fundacji Prodeste. Autorka książek "Nie jestem kosmitą. Mam zespół Aspergera" oraz "Człowiek w spektrum. Podręcznik pedagogiki empatycznej". Kolejne seminarium z serii „Nie jestem kosmitą. Mam zespół Aspergera” Szczecin, Centrum Kultury Euroregionu „Stara Rzeźnia” Budowanie świadomości i samodzielności to sztuka, a każda sztuka wymaga treningu… W każdej sztuce można osiągnąć mistrzostwo. I Ty możesz zostać Mistrzem. Najpierw jednak spróbuj pomyśleć o kilku ważnych zadaniach. Jeżeli podejmiesz wyzwanie i spróbujesz zmierzyć się z nimi, nic i nikt nie stanie Ci na przeszkodzie w Twojej drodze do sukcesu… Po pierwsze – możesz skutecznie zaplanować swoje cele, oraz znaleść narzędzia by je osiągać. To bardzo ważne, żebyś nie popadł w pułapkę cudzych celów. Żebyś umiał oceniać sytuację w zgodzie z elementarnymi zasadami rozwoju człowieka, które są takie same dla wszystkich ludzi – tych ze spektrum i tych neurotypowych. Jeżeli jesteś w pierwszej grupie – nie pozwól, żeby Twoje cele były oderwane od Twojej struktury, Twojego sposobu myślenia i postrzegania świata. Jesteś wyjątkowym człowiekiem i pozwól sobie na rozwijanie swojej wyjątkowości. Jeżeli jesteś neurotypowy – nie pozwól, by myślenie społeczne oderwało Cię od akceptacji neuroróżnorodności, która jest jednym ze składników rozwoju ludzkości. Pomóż sobie tak definiować cele, by stwarzać możliwości pełnego korzystania z zasobów, które posiadają inni, także ci o odmiennym rozwoju. Nie wtłaczaj ich w niewygodne i obcierające nogi buty zwyczajności. Są wyjątkowi, a z obtartymi nogami… ciężko chodzić po świecie 🙂 Po drugie – pokażemy Ci jak budować realne wsparcie. Nie opiekę, nie system decydowania za drugiego człowieka, co dla niego najlepsze. Wsparcie, które pozwala każdemu lepiej wykorzystywać swoje zasoby, lepiej rozumieć siebie i otoczenie. Dowiesz się, jak ich szukać i jak z nich korzystać. Po trzecie – zobaczysz ludzi, którzy pokonując często poważne przeszkody, cały czas dążą do celu. Będziesz mógł zobaczyć, że autyzm to nie choroba, ale odmienna droga realizowania się w życiu. Zrozumiesz, że od jakości otoczenia i jego uważności zależy, jak wiele wspólnie możemy zrobić, by funkcjonować razem a nie w zależności i opiece. Wszystko to i wiele innych aspektów poruszymy na najbliższym seminarium w Szczecinie. Wspólnie będziemy budować nową przestrzeń dla osób ze spektrum autyzmu. Możesz stać się częścią ważnych i niezbędnych zmian w świadomości społecznej. Dla osób, które zdecydują się poszerzać swoją wiedzę dalej – oferujemy pakiet zawierający dodatkowe materiały szkoleniowe do samodzielnej pracy i możliwość konsultacji z Joanną Ławicką. PROGRAM SEMINARIUM [row][span2] – [/span2][span6]rejestracja uczestników[/span6] [/row] [row][span2] – [/span2][span6]dr Joanna Ławicka – Indywidualne drogi rozwoju w kontekście komunikacji społecznej osób ze spektrum autyzmu [/span6] [/row] [row][span2] – Stankiewicz – Moje widzenie świata [/span6] [/row] [row][span2] – kawowa [/span6] [/row] [row][span2] – Joanna Ławicka – Włączenie a nie opieka. Wsparcie osób ze spektrum w ujęciu kognitywno – rozwojowym. [/span6] [/row] [row][span2] – Schroninger – Podwójne standardy. Jak zwyczajne zachowanie staje się „trudne”.[/span6] [/row] [row][span2] – Stachurska – Światy równoległe – warsztaty[/span6] [/row] [row][span2] – Wyjątkowy – jeszcze jeden blok z udziałem osoby ze spektrum – szczegóły wkrótce 😉 [/span6] [/row] [row][span2] – [/span2][span6]Zamknięcie seminarium [/span6] [/row] Zrozumiesz mechanizmy rozwojowe Rozwiniesz świadomość i samoświadomość różnorodności rozwojowej Otrzymasz praktyczne narzędzia do wykorzystania w codziennym życiu Poznasz niezwykłych ludzi i niezwykłe historie
Poprzedni post nieco się zdezaktualizował ;-) Wszystko dlatego, że szykujemy drugie wydanie książki. Tymczasem, dostępny jest w sprzedaży eBook.

Szukaj produktu Ebook „Nie jestem kosmitą. Mam zespół Aspergera” – II wydanie 34,00 zł „Człowiek w spektrum autyzmu. Podręcznik pedagogiki empatycznej” 43,00 zł E-book: „Człowiek w spektrum autyzmu. Podręcznik pedagogiki empatycznej” 38,00 zł E-book: „Samodzielni w spektrum: ciało” 11,99 zł E-book: „Samodzielni w spektrum: jedzenie” 11,99 zł E-book: „Samodzielni w spektrum: porządki” 10,99 zł Pakiet trzech e-booków „Samodzielni w spektrum” 30,50 zł Elementarz Autyzmu 0,00 zł „Jarzmo. Spektrum przemocy”, książka 45,00 zł E-book: „Jarzmo. Spektrum przemocy”. 35,00 zł АБЕТКА АУТИЗМУ 0,00 zł E-book Kreatywna kuchnia na kryzys 0,00 zł Szkolenia Nie znaleziono żadnych wyników Nie znaleziono szukanej strony. Proszę spróbować innej definicji wyszukiwania lub zlokalizować wpis przy użyciu nawigacji powyżej. Webinary Wszystkie produkty Wyświetlanie 1–6 z 32 wyników

Z takim stereotypowym postrzeganiem tych wyjątkowych osób walczy dr Joanna Ławicka, dr nauk społecznych i pedagog specjalny, autorka książki "Nie jestem kosmitą. Mam zespół Aspergera"? Wraz z Fundacją Prodeste udało jej się stworzyć kompendium wiedzy, którą powinien mieć każdy rodzic obserwujący odbiegające od normy
Bill Gates, Albert Einstein i Mozart - wybitni? Z pewnością. Ale czy byliby dobrymi kandydatami na męża? Z dużym prawdopodobieństwem nie. Łączy ich zespół Aspergera. Coraz częściej diagnozowany u dzieci i bagatelizowany u dorosłych. A jak na prawdę wygląda życie u boku człowieka, który zna teksty wszystkich filmów, które widział, a nie pamięta dat urodzin własnych dzieci? 1. Samotność w związku Raczej nie będzie romantycznych spacerów za rękę, miłosnych wyznań czy publicznego okazywania czułości. Powiedzieć, że osoby ze spektrum są oszczędne w uczuciach, to jak nie powiedzieć nic. - Nauczyłam się szukać dowodów miłości w zwykłych gestach. Kiedy zajmie się dzieckiem i pozwoli mi się wyspać, kiedy nieproszony pozmywa naczynia. To jego sposób na mówienie "kocham". Przestałam też pytać. Wiem, że odpowiedź może nie być dla mnie miła. Mój mąż odbiera uczucia zero-jedynkowo: może w danej chwili nie czuć miłości i nic nie stoi na przeszkodzie, by mi to powiedział – mówi Ania. To nie znaczy, że Aspi (potocznie osoba z zespołem Aspergera) przestaje kochać. Błędnym jest pogląd, że osoby z ZA (zespół Aspergera) nie odczuwają emocji. One istnieją w ich życiu, jednak osoba z zaburzeniami ze spektrum autyzmu będzie miała spory problem z ich rozpoznaniem i uzewnętrznieniem. Może to robić też zupełnie na opak. Zobacz film: "Kiedy należy zgłosić się do psychiatry?" - Jego mina, gęsty i postawa wydają się mówić, że jest na mnie zły. Wygląda, że zanosi się na kłótnię, ale nie. Według niego wszystko jest w porządku. Potrzeba dużo dobrej woli, by uwierzyć w słowa, a nie wszystko to, co dzieje się dookoła - kontynuuje Ania i dodaje, że trudno też przywyknąć do braku towarzystwa. - Na spotkania z przyjaciółmi chodzę sama, nie wyciągnę go na tańce ani na zakupy. Często zamyka się w swoim świecie i tkwi w nim godzinami, a ja czuję jakbym była tylko ze sobą - dodaje Justyna, która również żyje z Aspim. 2. Wieczny kompromis Życie z osobą z ZA polega na wielu kompromisach. Jest ich znacznie więcej niż w związku ludzi neurotypowych. Aspi w wielu sytuacjach nie będzie umiał lub chciał zmienić swoich przyzwyczajeń. Może to dotyczyć tego, co je na śniadanie, gdzie wyjeżdża na wakacje i jak wychowuje dzieci. Aspi nie lubi zmian. - Stworzyliśmy wspólnie "Plan Wychowawczy”. Wyznaczyliśmy moje i jego dni opieki nad dziećmi. Pracę zmieniłam na taką, dzięki której mogłam wcześniej odbierać dzieci. Twierdził, że to zaburzyło jego schemat i komfort. Wolał, żeby dzieci zostały dłużej w placówce, niż spotkały się z mamą, za którą bardzo tęsknią. Muszę walczyć o każdą minutę z nimi – opowiada Magda, która rozstaje się właśnie z Aspim po ośmiu latach małżeństwa. Zespół Aspergera mocno odcisnął się na ich związku. Magda wspomina też sytuację, kiedy w 7. miesiącu ciąży dostała silnych skurczy. Jej mąż mimo wszystko poszedł na zaplanowany wcześniej trening, bo zmiana jego planów nie była możliwa. Dziecko z zespołem Aspergera (123RF) 3. Życie na opak - Nigdy nie usłyszałam, że ładnie wyglądam. Kiedy zależy mi na jego opinii, odpowiedź dostaję w formie oceny. Skala od 1 do 10. Raz już dostałam 8! – wspomina ze śmiechem Ania, ale przyznaje, że są sytuacje, w którym jest naprawdę ciężko. - Kiedy po trudnym porodzie stwierdził, że właściwie nie wie, czy byłam dzielna, bo nie ma porównania, to miałam ochotę go udusić - wyznaje. Jest kilka cech ludzi z zespołem Aspergera, które można uznać za pożądane w związku. Aspi z pewnością będzie szczery – czasem zbyt. Z tego też powodu może nie być najbardziej lubianą osobą w towarzystwie. O wielu rzeczach trzeba też pamiętać za nich. Choć pamięć mają wyśmienitą i na temat swojej pasji gromadzą wiedzę bez końca, to czasem zapominają na czym polega codzienność. 4. Dzieci a zespół Aspergera Zakładanie rodziny z Aspim to nie lada wyzwanie. Rodzicielstwo to jeden z najbardziej nieprzewidywalnych okresów w życiu, a dla mężczyzny z zespołem Aspergera to może być nie do przeskoczenia. - Wychowywanie dzieci nie jest zdefiniowane, ciągle pojawiają się zmiany, do których trzeba się dostosować. Nie da się WSZYSTKIEGO ustalić z góry, a mąż ciągle do tego dąży – opowiada Magda. Matkom dochodzi jeszcze przeogromny strach, że dzieci "w spadku” otrzymają zaburzenia ze spektrum autyzmu. Magda postanowiła walczyć o wczesną diagnozę, mimo sprzeciwu reszty rodziny. Dzięki temu już wiadomo, że jej syn również ma ZA i rozpoczął terapię. Jak mówi: - Walczę o to, bo widzę, jak ciężko żyje się z człowiekiem, który nigdy w terapii nie był i tak naprawdę nigdy nie został zdiagnozowany. Zespół Aspergera często nazywany jest łagodną formą autyzmu. Największymi problemami osób z ZA są trudności w kontaktach, niezrozumienie, brak komunikacji pozawerbalnej, a często zbyt dosłowne rozumienie żartu czy ironii. Zespół Aspergera cechuje też ogromne przywiązanie do schematów i rutyny. Dla wielu ZA to też swoisty dar, który pozwala im cieszyć się wyjątkowo dobrą pamięcią, dokładnością czy ogromną pasją. Aktualne dane mówią, że jedno na 68 dzieci będzie miało zespół Aspergera, czterokrotnie częściej jest on diagnozowany u chłopców, jednak dane na temat dorosłych nie są dokładne (Center of Disease Control and Prevention, USA). Wielu żyje bez oficjalnej diagnozy, która nie należy do tanich – jej koszt to ponad 1000 zł. Wielu też zupełnie nie wie, o swoich zaburzeniach. Na szczęście wielu udaje się - mimo przeszkód - tworzyć szczęśliwe związki. Życie z kosmitą. Mój mąż ma zespół Aspergera (123RF) 5. Uff, on mnie kocha Jak mówi dla WP Zdrowie psychoterapeutka psychoanalityczna Barbara Suchańska, informacja, że partner cierpi na ZA może przynieść ogromną ulgę – odtąd niezrozumiałe, trudne, bolesne zachowania mają nazwę i można zacząć rozwiązywać problemy, jeden po drugim. - Bywa też jednak tak, że diagnoza utrudnia całościowe zobaczenie i zrozumienie konkretnej osoby, tego, co się dzieje w jej wewnętrznym świecie, dlaczego reaguje w taki, a nie inny sposób, jakie jej wcześniejsze doświadczenia na to wpłynęły - mówi. Można też, przyglądając się partnerowi, który ma problem, stracić z pola widzenia to, że relację w parze współtworzą zawsze dwie osoby. - Powody, dla których się ze sobą związały są zarówno świadome, jak i niewidoczne na pierwszy rzut oka. Przyjmując taką perspektywę można zastanawiać się, jaką funkcję pełni bycie w parze z mężczyzną z zespołem Aspergera dla jego partnerki, co daje lub przed czym pozwala się chronić. Mamy więc i tu różne obszary, z których każdy może się stać przedmiotem badania i refleksji – albo samodzielnej, albo przy pomocy terapeuty w terapii indywidualnej lub terapii pary - podsumowuje. 6. Szkoła uczuć W szkole uczymy się tabliczki mnożenia, ortografii i procesu fotosyntezy. Tymczasem osoby zespołem Aspergera muszą nauczyć się - oprócz tych wszystkich rzeczy - także emocji. Przez to trudniej im utrzymać trwałe i bliskie relacje. Przez wielu postrzegani są jako dziwacy, ekscentrycy czy nawet szaleńcy. Jednak gdy pytam swoje rozmówczynie o to, czy wiedząc wcześniej o ZA partnera, ponownie zdecydowałby się na związek, są wyjątkowo zgodne: - Gdybym miała wiedzę, taką jak dziś, na pewno bym spróbowała, bo mimo wszystko wcale nie żałuję swojej decyzji - mówi Ania, dla której diagnoza męża była ulgą. - Mężczyzna, którego kocham, nie jest kosmitą i dziwadłem, jak zwykli traktować go inni. Ma problem. Możemy się z tym zmierzyć. Dzień, w którym dowiedziałam się, że ma zespół Aspergera był dniem, w którym uwierzyłam, że jest dla nas nadzieja, że nie muszę od niego odchodzić. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy
. 397 686 509 485 497 147 96 80

nie jestem kosmitą mam zespół aspergera